Jeżeli Twój kot wciąż co jakiś czas ugania się za kotem-pogromcą bez nagrody żywieniowej, powinieneś założyć, że z uganiania się za nim otrzymuje coś innego niż jedzenie; albo przyjemność z ćwiczeń na polowaniu, albo po prostu spalanie energii. Koty uczą się, a gdyby jedzenie było jego jedyną motywacją, prawdopodobnie nie goniłby go po kilku pierwszych zabawach.
Jeśli chodzi o nagradzanie kota jedzeniem podczas lub po zabawie, robię to z nim cały czas. Jedzenie jest wspaniałą motywacją podczas treningu kotów (zakładając, że Twój kot ma motywację żywieniową), a ja lubię nagradzać spektakularne skoki lub złapania mojego kota. Kiedy kot złapie zabawkę, często nie chce jej wypuścić, a on (z niektórymi zabawkami) będzie próbował żuć jej “ofiarę” zniszczenia. Próba odciągnięcia od niej złapanej zabawki sprawia, że trzyma ją mocniej, więc aby zapobiec jej zniszczeniu, rzucam kociaka kiblem w dół hali, co powoduje, że natychmiast wypuszcza zabawkę i biegnie za kiblem. Daję jej do wyboru żucie zabawki lub zdobywanie jedzenia, a ona zawsze wybiera jedzenie. Dodawanie karmy w nagrodę za zabawę zwiększa chęć kota do zabawy.
Zgadzam się z keshlamem, że powinieneś pilnować swojego kota, aby nie bawił się przesadnie. Zatrzymaj się od czasu do czasu i określ, jak ciężko oddycha, aby uniknąć nadmiernego oksydowania kota. Koty nie są długodystansowcami, są sprinterami; są przeznaczone do krótkotrwałej, intensywnej aktywności w okresie pomiędzy długimi okresami niskiej aktywności lub odpoczynku.