2013-12-25 17:19:55 +0000 2013-12-25 17:19:55 +0000
20
20

Czy mogę użyć gekonu, aby pozbyć się plagi karaluchów?

Jestem zmęczony toną umierających karaluchów wokół mojego domu od trucizny, więc Myślę o wypuszczeniu gekonu w moim domu, aby pomóc pozbyć się plagi. Przestałbym używać trucizny i po prostu pozwoliłby gekonie zjeść karaluchy i zastanawiam się, co zrobić, żeby pomóc jej żyć, jak zdobyć wodę (ile wody potrzebują gekony)? Karmią karaluchy gekonowe w sklepie zoologicznym, więc pomyślałem, że to zadziała. Mamy mnóstwo karaluchów, więc będzie miał mnóstwo jedzenia.

Zastanawiałem się więc, jakie środki ostrożności powinienem podjąć, czy ktoś już to kiedyś robił lub słyszał o tym, albo może dać mi jakąś pomocną radę, aby nie skończyć z martwą geką.

Każda pomoc będzie doceniona, ponieważ nie wiem nic o trzymaniu gekonów.

Odpowiedzi (3)

22
22
22
2013-12-25 18:08:12 +0000

Jeśli dobrze przeczytam twoje pytanie, chcesz użyć gecka do oczyszczenia zatrutych karaluchów? W ten sposób skończysz z zatrutą gekką. Ale tak czy inaczej, wolna gekka nie wgniecie się w twój problem z karaluchami, ponieważ karaluchy znikają z drogi by żyć i rozmnażać się w miejscach, do których drapieżniki nie mogą dotrzeć, a szczerze mówiąc populacja jest prawdopodobnie na tyle duża, że może się utrzymać nawet przy niewielkich stratach spowodowanych trucizną lub drapieżnością. Ponadto, płocie mają tendencję do życia w odległości kilku metrów od ich zapasu pokarmu, a pozwalanie gadom biegać po Twojej kuchni zwiększa Twoje ryzyko złapania salmonelli od nich.

Brzmi to tak, jakbyś miał całkiem niezłą inwazję, której niestety nie będzie łatwo ani szybko się pozbyć. Nigdy nie ma srebrnej kuli na jakąkolwiek inwazję i musisz przyjrzeć się wszystkiemu, co zachęca karaluchy do osiedlenia się w Twojej kuchni: jak nowe przychodzą, gdzie zdobywają jedzenie i wodę, gdzie się chowają i rozmnażają, i tak dalej. Podejście to nazywane jest zintegrowaną ochroną przed szkodnikami (IPM) i jest to najbardziej skuteczna odpowiedź na każdy problem szkodników. Jest całkowicie uzasadnione, aby zatrudnić profesjonalnego eksterminatora, który rozumie IPM w takim przypadku (a ja osobiście byłbym sceptyczny wobec każdego eksterminatora, który tego nie robi).

13
13
13
2013-12-26 08:28:16 +0000

Szczerze mówiąc, żeby twój plan zadziałał, twój dom musiałby być zaatakowany gekonami, wtedy patrzyłbyś na coś, co zjada gekony, coś, co zjada zwierzęta, które zjadają gekony. Etc. Najlepszym wyjściem jest odcięcie karaluchom zapasów żywności. Oczyśćcie teren, na którym znajdziecie karaluchy, z płonącą pasją. Następnie, odetnij wszelkie widoczne pęknięcia. Karaluchy mogą zmieścić się w każdej przestrzeni, która jest tak gruba, jak ich głowa, a ich głowy są malutkie.

Istnieje problem, jeśli zabezpieczenie gekonów również. Jeśli gekko nie pochodzi z okolicy, w której mieszkasz i ucieka, możesz stać się odpowiedzialny za wprowadzenie do środowiska naturalnego inwazyjnego gatunku. Naprawdę trudno powiedzieć, jaki wpływ może to mieć na miejscową przyrodę, a nawet rośliny. Niektóre gatunki gekonów mogą przechowywać spermę do późniejszego wykorzystania, więc samica, która się rozluźni, będzie mogła rozmnażać się bez partnera.

Nawet jeśli obszar ten jest nieprzewodzący dla gekonów żyjących na wolności, to i tak niemoralne jest stawianie gekonów w sytuacji, w której nie byłyby w stanie same przetrwać. To nie to samo, co wypuszczenie kota na wolność w celu złapania myszy w stodole, ponieważ kot może przenieść się na inny obszar, jeśli zabraknie mu pożywienia.

Jeśli naprawdę zależy ci na gekonie, powinieneś niś nigdy nie karmić jej dzikimi owadami. Jeśli nie chcesz kupować owadów co jakiś czas, zapytaj jak założyć dla nich kolonię. Mogę ci powiedzieć, jak ją założyć. Owady karmiące to osobny szczep owadów hodowanych w niewoli.

Dzikie owady są narażone na wiele rzeczy w swoim życiu. Chemikalia, które ludzie rozpylają w trawie jak środki chwastobójcze i pestycydy. Trucizna taka jak ta, której używasz. Owady mogą być również nosicielami pasożytów, które są szkodliwe dla gadów. Dlatego ludzie hodują owady jako karmniki, aby wiedzieli, że są czyste.

tl;dr Jeśli to tylko narzędzie, które chcesz pozbyć się karaluchów, to powinieneś dostać narzędzie, a nie zwierzę.

8
8
8
2014-01-20 14:24:13 +0000

To byłoby szkodliwe dla twojej gekki. Na początek, karaluchy są pewnie za duże, żeby gekko mogła bezpiecznie jeść. Nigdy nie powinieneś karmić swojej gekki zwierzęciem, które jest większe niż przestrzeń między jej oczami. (Długie i cienkie karaluchy, podobnie jak glisty, są w porządku - o ile nie są szersze od tej przestrzeni - w przeciwnym razie istnieje ryzyko udławienia się czymś, co jest za duże, aby bezpiecznie połknąć)

Nigdy nie powinieneś również karmić swoich gekonów dzikimi owadami. W krótkiej perspektywie może to zaoszczędzić pieniądze, ale dzikie owady mogą przenosić całe mnóstwo pasożytów (nie wspominając już o pestycydach, które mogły zebrać z ogrodów w okolicy). Nie chcesz narażać na to swojej jaszczurki.

I w końcu, zostawienie gekonu do biegania po domu też nie zrobi mu żadnej przysługi. Jeśli jest miejsce dla karaluchów, aby się tam dostać, jest miejsce dla gekonu, aby się wydostać, a potem kończy się to zjedzeniem przez kota czy coś. Jeszcze zanim wydostanie się z domu jest w znacznie większym niebezpieczeństwie, niż w bezpiecznym środowisku, takim jak terrarium.

Pozostałe odpowiedzi sugerowały alternatywne metody usuwania szkodników, a ja zdecydowanie proponuję zastosować jedną z nich - i przyjrzeć się hodowli gekonów (lamparcik to świetny gatunek na początek) osobno, jeśli chcesz to zrobić jako hobby.