Kot nie pozwoli mi spać w nocy
Kot mojej dziewczyny nie pozwoli mi spać całą noc. Muszę już pracować wokół naszych imprezowych sąsiadów i wstawać z sąsiadami na wysokich obcasach, więc jest to naprawdę irytujące.
Zasadniczo kot zawsze zaczyna miauczeć, gdy wychodzi z kuwety, a nie używa jej po cichu. Zawsze drapie łapy po bokach, przypuszczam, że do czyszczenia ich. Zajmuje to kilka minut i niestety nasze mieszkanie w ogóle nie tłumi odgłosów. Zdarza się to kilka razy w ciągu nocy.
Zwykle nasze drzwi do sypialni są otwarte, ona wejdzie i zacznie miauczeć. To nas budzi, moja dziewczyna stuka w łóżko lub w klatkę piersiową. Czasami kot po prostu wskakuje na klatkę piersiową, przytula się i jest cichy. Najczęściej jednak kot po prostu reaguje większym miauczeniem, chyba chce się pobawić. Nie chcemy się bawić, ale wydaje się, że jest to dla niej obcy pomysł.
Gdy drzwi są zamknięte, kot drapie się po nich. To znowu jest na tyle głośne, że przynajmniej mnie obudzi. Próbowaliśmy otworzyć drzwi trzaskiem, a następnie spryskać kota. To nie wydaje się być wystarczającym środkiem odstraszającym, aby pozwolić nam spać. Również kiedy któreś z nas pójdzie w nocy do łazienki, kot zakradnie się do sypialni. Co ciekawe, kot wtedy po cichu kładzie się na klatce piersiowej mojej dziewczyny i mruczy, inaczej cicho. Po chwili kot znowu wychodzi w ciszy.
W tej chwili wydaje się, że kot nas trenuje. Jestem już obojętna na wszystkie włosy i koci żwirek w łóżku, jestem prawie przyzwyczajona do otwierania drzwi dla samozwańczej księżniczki. Chciałabym jednak ponownie zasnąć całą noc.
Inne pytania wydają się dotyczyć podobnych kwestii, ale albo nie mam dość cierpliwości, albo nie są one zgodne z tym kotem.
Wydaje się, że minie sporo czasu, zanim znów będę mógł zasnąć. Co więc mam zrobić z tym renitentym kotem, który już zyskał tyle gruntu w wojnie o władzę?