2014-10-12 23:35:07 +0000 2014-10-12 23:35:07 +0000
17
17

Czy kocięta zdziczałej mamy "nagle staną się zdziczałe", jeśli zostaną wypuszczone na zewnątrz?

W tej chwili moja sąsiadka ma zdziczałego kota i jego miot kociąt. Mają one około 7-8 tygodni, a ona planuje je oddać. Nalega jednak, aby trzymać je w garażu do późna, ponieważ kocięta mogą “nagle stać się zdziczałe”, jeśli zostaną wypuszczone na zewnątrz.

Czy to twierdzenie jest prawdziwe?

Odpowiedzi (4)

26
26
26
2014-10-13 00:47:33 +0000

Nie mam prawie żadnego doświadczenia kotku, ale Alley Cat Allies jest wiodącą grupą obrońców w opiece nad dzikimi zwierzętami. Mówią na początku swojego Przewodnika dla kotów z towarzystwa :

Kocięta, ktżre nie mają kontaktu z człowiekiem po urodzeniu będą zdziczałe, niezależnie od tego, czy ich matka jest kotem zagubionym w domu, czy zdziczałym mieszkającym w kolonii. Będą się bały ludzi i wykazywały wszelkie oznaki strachu i niepokoju, jakie odczuwałby dorosły kot, np. pluł, syczał i uciekał przed kontaktem z człowiekiem.

Aby stać się zwierzęciem domowym, będą musiały być socjalizowane lub uczone, aby czuć się komfortowo w otoczeniu ludzi. Jeśli kocięta są w ósmym tygodniu życia lub młodsze, zazwyczaj niemal każdy może się z nimi socjalizować, wykonując kilka prostych kroków. Kocięta w wieku od dwóch miesięcy (osiem tygodni) do czwartego miesiąca życia często potrzebują więcej czasu i umiejętności, aby się z nimi socjalizować. Naucz się określać wiek kociaka.

Konkretnie, jeśli Twój sąsiad nie zajmował się regularnie tymi kociętami, są one wykluczone, że są zdziczałe. Są one na tyle młode, że można je socjalizować ze zwierzętami domowymi, jeśli są oddawane w ręce ludzi, którzy rozumieją, jakie to jest zaangażowanie.

6
6
6
2014-10-13 17:11:47 +0000

TL;DR

[S]on upiera się, by trzymać je zamknięte w jej garażu do późna, ponieważ kocięta mogą “nagle stać się zdziczałe”, jeśli zostaną wypuszczone na zewnątrz.

Twój sąsiad jest technicznie zły, ale prawdopodobnie robi to, co właściwe ze złych powodów. Jednak bez odpowiedniej socjalizacji miotu prawdopodobnie skończy na kolonii zdziczałych kotów żyjących w jej garażu.

Human Socialization as Key Differentiator

Według ASCPA, zdziczały kot to:

[A] kot urodzony i wychowany na wolności, lub który został porzucony lub zagubiony i zwrócony na dzikie sposoby, aby przeżyć, jest uważany za kota wolnego lub zdziczałego. Podczas gdy niektóre zdziczałe koty tolerują odrobinę kontaktu z człowiekiem, większość z nich jest zbyt przerażona i dzika, aby się z nimi obchodzić.

Słowo zdziczały oznacza również “nieudomowiony”.

W praktyce kluczowym czynnikiem różnicującym, czy kot będzie zdziczały czy udomowiony, jest odpowiedni stopień socjalizacji człowieka na odpowiednim etapie życia. Wyjście na zewnątrz nie spowoduje, że kot będzie zdziczały, ani że będzie trzymał go zamkniętego w domu (lub garażu) z natury udomowiony. Jednakże, jakiekolwiek ograniczenie socjalizacji spowodowane swobodnym poruszaniem się z dala od kontaktu z człowiekiem może być nieoptymalne dla procesu udomowienia.

2
2
2
2014-10-13 22:26:35 +0000

Kiedyś musiałam pomagać “domowym trenerem” dzikim kociętom i ich matce, zanim zostały oddane do adopcji przez lokalną RSPCA.

Początkowo wszystkie kociaki syczały i pluły na każdego, kto próbowałby się do nich zbliżyć lub uciekać i ukrywać.

Trzeba się z nimi bawić, używając kociaka-zbieracza (wędki z jakimś elastycznym sznurkiem i futrzanej zabawki, za którą można je gonić). Wtedy rozpraszają się one pod wpływem futrzastej zabawki i nie przeszkadza im, że są obsługiwane lub wspinają się na ludzi. Czas karmienia jest najlepszym sposobem na ich socjalizację z ludźmi. Kiedy są zajęci piciem mleka lub jedzeniem kocich żurek, możesz je pogłaskać.

1
1
1
2014-10-14 01:37:24 +0000

Chociaż “zdziczały” ma się różnić od “bezdomnych” tym, że kiedyś bezdomny miał właściciela, koty zdziczałe mają różny stopień komfortu wokół człowieka w zależności od rodzaju miejsca, w którym dorastały (miejskie/podmiejskie/wieśne/etc). Istnieją koty zdziczałe, które bardziej lubią przebywać wokół ludzi, głównie dlatego, że ktoś zostawił im jedzenie, nawet bawiąc się z nimi, chociaż nigdy nie mieszkały w domu. Są też koty domowe, które nie zostały odpowiednio uspołecznione i nie są odpowiednio traktowane, które zachowują się bardziej zdziczałe niż koty sklasyfikowane jako “zdziczałe”.

Kocięta, jak wszystkie dzieci, są uczone przez matki jak się zachowywać. Dotyczy to również zaufania/nieufności wobec ludzi. Jeśli Twój sąsiad uważa, że status dzika ma związek z dostępem lub brakiem dostępu do terenów na zewnątrz, to się myli. To właśnie kontakt z ludźmi “oswaja” koty, łatwiej jest im to robić, gdy są bardzo młode, a nie w domu/na zewnątrz.

Miałyby większe szanse na to, że staną się bardziej przyjazne/bardziej przyzwyczajone do ludzi, nawet gdyby były na zewnątrz (np. w ogrodzie), ale najlepiej w bezpiecznym miejscu, gdzie mogą obserwować i wchodzić w interakcje z ludźmi, widzieć, jak ludzie dają im jedzenie, a co ważniejsze, wąchać ludzi i widzieć, że nie stanowią zagrożenia.

Jeśli Twój sąsiad nalega, aby trzymać je w garażu, powinien przynajmniej poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z kotami i kociętami, aby przyzwyczaić je do ludzi.