Nauczył mnie tego pewien weterynarz, który również sprzedawał produkt, który by ci w tym pomógł i pytałem o to, czy naprawdę jestem zainteresowany jego zakupem, a ona powiedziała, że nie potrzebuję go i że to strata moich pieniędzy, więc zaufałem jej i mogę potwierdzić, że jej instrukcje działają zaskakująco dobrze.
To, co robisz, to znalezienie tych pęset (czyli szczypiec do rzęs) i umieszczenie pigułki na jej końcu, abyś miał pewny chwyt (ale na tyle delikatny, aby nie zgnieść pigułki). Większość pigułek ma środkową część z wygrawerowaną linią, która pomoże Ci rozdzielić ją na pół, co powinno pomóc utrzymać ją stabilnie za pomocą pęsety. Teraz znajdź swojego kota… tutaj, kotku. :)
Gdy masz w jednej ręce zarówno kota, jak i pincetę z pigułką, postaraj się to zrobić jak najszybciej: trzymaj kota na nadmiar skóry z tyłu szyi dość mocno i z determinacją i poruszaj nim tak, aby głowa pochyliła się trochę na jedną stronę. Zauważysz, że skóra, za którą trzymasz kota, przesuwa się lekko po krawędzi jego pyska, jakbyś miał wrażenie, że molestujesz go w piekle. Teraz zrób najpierw pincetę i naciśnij trochę, żeby kot otworzył usta. Włóż tabletkę i pociągnij głowę kota do góry, masując gardło kilkoma pociągnięciami w dół, może na dwie do trzech sekund.
Wszystko gotowe. Nie mam żadnych zdjęć, ale mam nadzieję, że opisałam je wystarczająco dobrze, abyś mogła sobie wyobrazić, jak by to wyglądało. Upewnij się, że za pierwszym razem jesteś wystarczająco wytrwały, aby osiągnąć sukces, w przeciwnym razie trudno będzie Ci znaleźć kota, który zrobi to za drugim razem. Powinno Ci to zająć co najwyżej 15 sekund, a kot nie będzie miał do Ciebie zbyt wielkiej pretensji, gdy już to zrobisz. Po 2 minutach rozmowy z moim weterynarzem, wyjaśniła mi to wystarczająco dobrze, że za pierwszym razem zrobiłem to dobrze i szybko. I zaoszczędziła mi kilka dolców za jakiś dziwnie wyglądający plastikowy aparat, jakkolwiek by się nie nazywał.