2015-01-19 06:36:37 +0000 2015-01-19 06:36:37 +0000
3
3

Czy są jakieś obawy zdrowotne dotyczące kotów birmańskich?

Rozważam zakup kociaka Birmana (nie w najbliższej przyszłości, ale w perspektywie) i nie mogę znaleźć żadnych informacji na temat chorób genetycznych i innych kwestii zdrowotnych związanych z tą rasą. Zarówno mieszkańcy jak i hodowcy twierdzą, że Birmans jest na ogół całkowicie zdrowy i choć chciałbym w to wierzyć, nie jestem pewien, czy mogę.

Przykładem tego, co mam na myśli, jest rasa syberyjska. Podobnie jak w przypadku Birmanów, zarówno hodowcy, jak i strony internetowe twierdzą, że syberyjska rasa jest zdrowa i wytrzymała, ale będąc hodowcą samemu i rozmawiając z innymi hodowcami, wiem, że niektóre linie krwi są podatne na przepuklinę pępkową (nie moją na szczęście). Zastanawiam się więc, czy u Birmanów są podobne pułapki i czy są konkretne “właściwe” pytania, które powinienem zadać dwóm lokalnym hodowcom, gdy zdecyduję, że czas wprowadzić Birmana do mojego domu.

Odpowiedzi (4)

4
4
4
2015-01-19 23:33:59 +0000

Istnieją pewne informacje, które sugerują, że rasa jest szczególnie podatna na kardiomiopatię przerostową (HCM) . Jest to choroba serca, która w zasadzie powoduje pogrubienie mięśni serca i może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych i przedwczesnej śmierci. Prowadzone są pewne badania, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, w odniesieniu do tej choroby konkretnie u kotów birmańskich i dowody sugerują, że jest to choroba przekazywana genetycznie w rasie.

W każdym razie, nie koniecznie pozwól, aby to odstraszało, ale jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na ten temat (w tym informacje na temat prowadzonych badań), to The Birman Health Foundation w Wielkiej Brytanii ma kilka dobrych informacji.

2
2
2
2017-02-21 14:16:22 +0000

Miałam kiedyś Birmana. Uwielbiam tę rasę i naprawdę chciałabym kiedyś mieć kolejnego, ale waham się. Kupiłam mojego kota, Whoppera, w 1999 roku. (To był “rok W”, a ona była bardzo duża jak na kotkę. Pojawiłam się, żeby kupić jej siostrę, Whistlepop, ale odeszłam z Whopper - moją własną, puszystą, małą kulką słodowego mleka =) Kiedy Whopper miała około trzech lat, rozwinęło się u niej limfocytowo-plazmacytowe zapalenie dziąseł (LPGS). Moja biedna, słodka dziewczynka miała takie problemy z jamą ustną. To było straszne. Nie znalazłam wtedy w sieci informacji, że Birmany są na to podatne, ale Persy tak, a ja znalazłam kilka różnych stron internetowych, na których autorzy twierdzili, że niektórzy ludzie uważają, że rasa Birman ma silny wpływ Persów w swoim rozwoju. Nie ma lekarstwa na LPGS. Podczas moich badań, znalazłem również, że Birmany mają zwiększoną podatność na rozwój FIP. Whopper jednak nigdy nie zachorowała na FIP. Zmarła w 2006 roku tuż przed swoimi 7 urodzinami z powodu choroby nerek. Nie zdawałam sobie sprawy z istnienia problemu, dopóki nie pojawił się on w jej badaniach krwi przed zabiegiem chirurgicznym, kiedy poszła na czyszczenie zębów. Do tego czasu była już dość daleko w rozwoju choroby. Miałam złamane serce. To niezwykłe, że 6-letni kot może zachorować na nerki. Kiedy po zdiagnozowaniu choroby u Birmanów sprawdziłam, że u Persów ryzyko zachorowania na nerki jest wysokie, a u Birmanów umiarkowane. Płakałam przez ponad rok po jej śmierci. Minęły cztery lata, zanim mogłam o niej myśleć bez łez napływających do oczu. Byliśmy bardzo mocno związani. Kończę z kilkoma radami dla Ciebie: Bez względu na to, jaką rasę wybierzesz, na pewno będą problemy zdrowotne związane z tą rasą. Poświęć dużo czasu na badania nad rasą i wybieraj spośród najbardziej renomowanych hodowców, jakich możesz znaleźć, którzy testują swoje koty pod kątem problemów przed rozmnażaniem i rozmnażają je TYLKO dla dobra rasy. Bądź gotów wydać więcej na swojego kociaka. Testy kosztują. Zrób wszystko co w Twojej mocy, aby uzyskać dla siebie jak najlepsze szanse na uzyskanie jak najzdrowszego kociaka. Jestem pewna, że jest to stare pytanie i osoba, która je zadała już dawno znalazła kociaka dla siebie, ale chciałabym pomóc innym, którzy przeczytają to w przyszłości. Oszczędź sobie bólu serca i odrób swoją pracę domową!

2
2
2
2017-04-13 18:52:04 +0000

Ja również miałam kotkę birman i odeszła w wieku 10 miesięcy z powodu FIP. To było takie trudne patrzeć, jak stawała się taka ospała, weterynarz usunął jej płyn z klatki piersiowej, 1x tylko po to, żeby pomóc jej oddychać, dali jej sterydy, żeby pomóc z apetytem, ale na koniec gotowaliśmy kurczaka, łososia, a potem poddaliśmy ją eutanazji, żeby już nie cierpiała. Nie miałam pojęcia, jak bardzo są podatne na FIP. Miałam też wtedy starszego Ragdoll'a, dzięki Bogu nie miało to na niego wpływu, chociaż był narażony. Teraz ma 3 lata. Miał wtedy 2 lata.

Po prostu bądź ostrożny i upewnij się, że twój hodowca nie posiada zbyt wielu kotów (5, czytałem, że jest to granica) Ale zrób swoje badania. Niestety mój weterynarz powiedział mi, że albo to dostaną, albo nie.

-1
-1
-1
2015-10-27 15:06:45 +0000

Nie wydaje mi się, żeby HCM było problemem u Birmanów, bo to podobno dotyczy większych ras. Wiem, że mój Birman zmarł na FIP i mój weterynarz powiedział mi, że jest większa szansa, że Birman na to zachoruje. Nie można nic zrobić w przypadku FIP, ale trzeba patrzeć, jak zwierzę umiera w młodym wieku. Kupiłem innego Birmana i są one wspaniałymi zwierzętami.