Czy powinienem zmodyfikować "stożek wstydu", aby mój pies mógł używać zabawek do żucia, i jak?
Ostatnio pies sąsiadów przeskoczył przez ogrodzenie i zaatakował jednego z moich psów. Jej ucho było rozdarte, a ona musiała dostać szwy. Pierwotnie lekarz weterynarii powiedział, że prawdopodobnie nie będzie potrzebowała stożka wstydu, ale kiedy wspomnieliśmy, że mamy innego psa, zalecili użycie go.
Nasz pies jest duży (~50 funtów), więc ten stożek jest duży. Niestety pochłania on całą jej głowę, wysuwając się tak daleko, że nie może żuć kości ani zabawek. Uraz jest z tyłu jej ucha, więc odniosłem wrażenie, że stożek miał zapobiec lizaniu się lub drapaniu przez nią lub naszego drugiego psa. Mój pies jest naprawdę przygnębiony i to dopiero drugi dzień. Zastanawiałam się, czy nie byłoby w porządku przyciąć rożka, żeby był krótszy, żeby tylko chronił jej ucho i żeby pysk mógł wyciągnąć się za rożżek, żeby mogła trzymać i żuć swoje zabawki do żucia. Dołączyłem kilka zdjęć, jak duży jest stożek, a także uraz (tył prawego ucha), jeśli to pomoże.