Jak mogę zapobiec zabijaniu zwierząt i ptaków przez mojego kota?
Pomóż i podziel się swoimi pomysłami/doświadczeniem! Ciężko jest trzymać mojego kota w domu, dosłownie błaga, aby go wypuścić. Ale on jest prawdziwym myśliwym… Króliki, ptaki, wiewiórki - on zjada je wszystkie. Nienawidzę tego. Dobrze je w domu, ale instynkt myśliwego przeważa. Stawiam na niego 2 dzwonki, nie wiem czy to pomaga, ale przynajmniej inne zwierzęta można jakoś ostrzec. Wszelkie sugestie są doceniane, nawet te oczywiste. Trochę powiązane: Czy to możliwe, żeby kot pobiegł z dzikim królikiem i zabił go?