Twoje pytanie jest wyjaśnione w komentarzach jako
Szukasz rasy psa, który sam wyprowadzi się do parku i wrzuci swój kał pod krzaki.
A odpowiedź jest taka…
Mając wystarczająco dużo swobody i miejsca do wędrówki, prawie każda rasa psa będzie robić swoje interesy poza zasięgiem wzroku, a tam, gdzie ani on, ani Ty prawdopodobnie nie nadepniesz.
Kiedyś mieszkałem na wsi, na kilku akrach otoczony lasem. Przez większość tego czasu miałem psa. Przez lata nigdy nie musiałam zbierać kupy, chyba że pies przez długi czas był ograniczony do małego obszaru. W rzeczywistości kiedyś miałem kilka akrów ogrodzonych. Nigdy nawet nie widziałem psich odchodów, wychodzili do lasu, żeby robić swoje (iść robić odchody).
Twój problem jest legalny. Termin “prawo smyczy” ma tutaj zastosowanie, dotyczy głównie psów, jest kilka postów w Internecie na ten temat, ale w skrócie.
- Jeśli istnieje prawo, musisz trzymać psa w smyczy, ogrodzony lub pod bezpośrednią kontrolą przez cały czas
- Jeśli nie ma prawa, a teren jest zagospodarowany Twój pies podlega konfiskacie (zabierany na psią kupę), jeśli nie jest pod bezpośrednią kontrolą.
Teoretycznie te same prawa obowiązują w stosunku do kotów, w praktyce koty są mniej narażone na zastosowanie tych przepisów.