Wydaje mi się, że Keshlam wspomniał o wszystkim. Chciałbym jednak dodać jeszcze kilka nut, również z osobistego doświadczenia z kotami i psami:
Czy to jest w porządku dla mojego psa? Czy uważasz, że jest samotny?
Z tego, co napisałeś, uważam, że jest w porządku dla niego. Nie jest samotny.
Dla większości psów jest to dość oczywiste, gdy tylko poczują się samotne, ponieważ będą starały się zakończyć ten stan, albo zaczynają jęczeć (np. zwracając na siebie uwagę), albo po prostu próbują dotrzeć do Ciebie.
Kiedy dostaliśmy naszego psa jako szczeniaka, nie pozwolił mi odejść dalej niż 2-3 metry od niego, ale samemu wyjść z pokoju i zostawić go z powrotem. Gdyby nie był w stanie tego zrobić (np. zamknięte drzwi), od razu zacząłby za sobą podążać i zacząć marudzić. Jeśli to nie pomogło, zaczął wyciekać (jest przecież Husky). Z czasem stało się to dla niego mniejszym problemem. Teraz śpi na własną rękę przy schodach lub na balkonie. Wiedząc, że jestem w środku, wystarczy, że poczuje się dobrze.
Gdyby nadal czuł się samotny, nie siedziałby tak po prostu na zewnątrz. Psy nie są takie. Można szkolić psy, by zostawały przez jakiś czas same, ale nawet wtedy robią to, bo wiedzą, że wrócisz. Jeśli nie są tego pewni, nie pozwolą Ci w ogóle odejść w milczeniu (lub zostawić Cię samego).
Poza tym, ponieważ nie wiemy jak trzymać go tam, gdzie ma spać: Jeśli możesz spać z otwartymi drzwiami bez psa przychodzącego do Ciebie, jest z tym w porządku. Ale nawet gdyby próbował się do Ciebie dostać, może mieć inne powody (np. chęć zabawy, chęć jedzenia lub po prostu zwrócenia na siebie uwagi).
I zazwyczaj, gdzie śpi pies?
Ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ zależy ono od indywidualnego psa, a także od jego “stada”. Niektóre psy lubią być zdane na siebie, inne chcą się przytulić. W naszym przypadku pies woli spać sam, ale czasami, zwłaszcza gdy jest bardzo zimno, nie chce odmówić jakiegoś kontaktu z ciałem. Tak długo jak pies ma swobodę poruszania się (tzn. nie w budce), wybiera miejsce, które jest dla niego wygodne. Nie przejmuj się zbytnio tym, że nie będzie zadowolony z miejsca, w którym śpi. Jeśli chciałby spać gdzieś indziej, najprawdopodobniej zrobiłby to (jeśli mógłby).